Czyta: Krzysztof Tyniec
Muzyka: Maciej Rychły, Mateusz Rychły
Czas trwania: 97 minut.
Matka Ceres bardzo kochała swoją córkę Prozerpinę i rzadko pozwalała jej samej wychodzić na łąki. Ale w chwili, kiedy zaczyna się moja opowieść, zacna niewiasta była bardzo zajęta, musiała bowiem doglądać pszenicy i kukurydzy, ryżu i jęczmienia, słowem, wszelkiego rodzaju plonów na calutkiej ziemi; a ponieważ pora roku jak nigdy się opóźniła, trzeba było tym bardziej przyśpieszyć dojrzewanie. Przeto matka Ceres włożyła turban zrobiony z maków (czyli z kwiatów, które zawsze nosiła), wsiadła do wozu zaprzężonego w dwa skrzydlate smoki i już miała wyruszyć w drogę.
„Opowieści z zaczarowanego lasu” Nathaniela Hawthorne’a są piękną i bezpretensjonalną interpretacją mitologii. Wystrzegając się bombastycznego stylu, z dużym poczuciem humoru, autor prowadzi nas przez „zaczarowany las” – sugestywny, tajemniczy, zaludniony przez nimfy, fauny, bogów i herosów. Ten przystępny, przyjazny dzieciom tekst (nie wznawiany w Polsce od lat 20-stu i szczęśliwie „odkopany” przez Bukę!) zyskał nagle parę sprzymierzeńców – oto Jego Ilustratorska Wysokość Józef Wilkoń zgodził się namalować „las zaczarowany”, a Maciej Rychły z kwartetu Jorgi ilustruje go muzycznie (…) Amerykański XIX-wieczny romantyk powraca do naszych bibliotek w asyście Wilkonia, ozdobiony muzycznymi obrazami Rychłego, które sprawiają, że mitologia przemawia do wszystkich zmysłów. Próżność bogów z Olimpu zostaje zaspokojona.
Joanna Olech