Kolejny tom serii Bajki filozoficzne. Tym razem autor dokonał wyboru cytatów, krótkich wierszy i przysłów, niosących uniwersalne wartości, które mają wryć się w pamięć czytelnika i być jego talizmanami na całe życie.
Od dzieciństwa zbieram różne piękne myśli, zdania, tak jak inni zbierają znaczki pocztowe albo motyle. Robię to z poczuciem, że są one elementami układanki, która, gdy się ją złoży w całość, będzie zawierać całą mądrość świata, ale też odpowiedzi na wszystkie pytania, które on nam stawia. Skąd pochodzę? Kim jesteśmy? Co to znaczy kochać? Dlaczego umieramy? Jaki jest sens życia? Kim będę w przyszłości?… Inni przede mną zastanawiali się nad tym. Uczeni, myśliciele, filozofowie, humoryści… w Chinach, w Grecji, w Ameryce czy w Patagonii! Czemu więc nie miałbym korzystać z ich odpowiedzi, skoro są one dostępne na wyciągnięcie ręki?
W szkole prowadziłem dziennik intymny i bez przerwy przepisywałem w nim z tego, co akurat czytałem, wszystko, co wydawało mi się piękne, mocne, głębokie czy tajemnicze. W swoich pracach studenckich, jak i w listach miłosnych zawsze cytowałem tych, którzy o wiele lepiej wyrazili już kiedyś moje najskrytsze myśli. I wciąż czytałem, zachwycałem się i przepisywałem. Aż stałem się zawodowym kolekcjonerem. Aż stworzyłem sobie całą sieć przyjaciół, z którymi wymieniałem te wspaniałe kolie słownych perełek. W każdym okresie życia te cytaty pomagały mi dorastać. A w wyjątkowych okolicznościach – śluby, narodziny, żałoby czy chandry bliskich przyjaciół – stawały się posłańcami, wyciągniętą pomocną ręką, która działa kojąco albo pieści. I tak niektórzy autorzy stali się moimi ulubieńcami – Jules Renard, Walt Whitman, Marek Aureliusz, Khalil Gibran czy Alain – bo potrafili genialnie wyrazić w dwóch linijkach to, co my musimy wyjaśniać godzinami.
Dlatego właśnie chciałem wydać tę książkę, tę pierwszą księgę mądrości, która przeznaczona jest dla wszystkich. Bo nigdy nie jest za późno, by zacząć zbierać złote myśli i piękne zdania. Każdy kolekcjoner gromadzi cierpliwie to, co uważa za bogactwo. Czyż bowiem istnieje cenniejszy skarb niż ludzkie myśli?
Michel Piquemal