Rodzina Basi jedzie na weekend na wieś. Rodzice planują wyprawę rowerową.
Janek cieszy się, że to będzie wyprawa dookoła świata. Basia z kolei z obawą myśli, czy świat nie jest aby za wielki na dwa małe koła i dwie nie bardzo duże nóżki. Na szczęście z pomocą przychodzi Mama, a w dniu wyprawy Basię interesuje już tylko, czy rodzinie uda się na rowerach dojechać aż do piramid w Egipcie.
Zapowiada się wspaniała przygoda!