Zwariowana, wciągająca, zabawna – druga część przygód Patego, jednego z ulubionych fińskich bohaterów literackich. Historia o piłce nożnej, szalonych marzeniach, szczęśliwych zbiegach okoliczności i o tym, że jak się ma przyjaciół, wszystko się musi udać.
Nie tylko dla chłopców, dziewczyny też grają.
Pate, mimo że świetnie gra, nie zostaje wybrany do składu „Niedźwiedzi”, drużyny, która ma reprezentować szkołę w turnieju piłki nożnej. Nie poddaje się jednak i postanawia stworzyć swoją drużynę. Do składu wybiera najlepszych piłkarzy na świecie i (ponieważ trudno zdobyć ich numery telefonów) wysyła do nich listy w butelkach, spuszczając je w toalecie… Czekając na odpowiedzi, ogłasza dodatkowy nabór, tak na wszelki wypadek. Martwi go co prawda konieczność uiszczenia opłaty startowej, ale ma nadzieję, że temat się jakoś rozwiąże.
Czy to brzmi jak zapowiedź katastrofy? Być może… Na szczęście Pate ma wielu starych i kilku nowych przyjaciół, którzy staną po jego stronie – jest wśród nich trójnogi pies, którego chłopiec spotkał pewnego dnia na ulicy, 90-letni sąsiad Eino i człowiek, który zbiera puste butelki w parku – może nie będzie to drużyna marzeń, ale nie zwycięstwo okaże się najważniejsze.
Biorąc pod uwagę fakt, że Timo Parvela to mistrz absurdalnego humoru, który doceniają i młodzi, i starsi czytelnicy, książka gwarantuje świetną zabawę.
Tytuł został przetłumaczony na wiele języków. Był też nominowany do LESE-KICK AWARD w 2017 roku. Podobnie jak w poprzedniej części mamy tu wiele zwrotów akcji, lekki, niewymuszony humor, pełne zadziwienia patrzenie na świat i zaskakujące odkrywanie najróżniejszych paradoksów.