Hania i Artur spędzają wakacje ze swoim tatą w letniskowym domku nad jeziorem. Sielankowy spokój przerywa seria niespodziewanych i dziwnych wydarzeń. Znikają obrane ziemniaki, jabłka, kotlety, słomkowy kapelusz Hani, a w końcu… slipki taty. Hania i Artur podejrzewają, że w okolicy grasuje tajemniczy wszystkożerny stwór. Postanawiają zastawić na potwora pułapkę.
Poziom 3 serii „Czytam sobie”, czyli POŁYKAM STRONY:
– duża czcionka,
– 2500-3000 wyrazów w tekście,
– użyte wszystkie głoski,
– dłuższe i bardziej złożone zdania,
– alfabetyczny słownik wybranych wyrazów.